1) moim zdaniem bron powinna byc lepiej dostepna, ale po odpowiednich testach psycholgoicznych, a nawet jesli pacjent wykazalby lekkie odchyly to brak pozwolenia, to wykluczyloby 90% tzw. Punisherow jak ktos to nazwal...
2) bron w polucji i jej uzycie: jestemjak najbardziej ZA ulatwieniem procedury, bo co to za smieszna procedurka kiedy policaj musi 50 razy krzyczec uwaga!, zrobic 5 przysiadow, okrecis sie 10 razy dookola wlasnej osi a na koniec grzecznie zapytac gangstera czy ten aby laskawie udzieli mu pozwolenia na strzal ostrzegawczy w powietrze...
3) ktos napisal ze to policja ma bronic ludzi... owszem, ale to tylko zalozenia bo co zrobic w sytuacji kiedy trzeba dzialac JUZ, bo rodzina/wlasne zycie/majatek sa w zagrozeniu, a nie ma pod reka telefonu, a nawet jak jest to policja przyjedzie sobie 10 km/h i skutek bedzie taki, ze dojedzie po 30 minutach (tak bylo w moim przypadku)... umiesz liczyc? licz na siebieszczegolnie w tym kraju...
mil0sh : moim zdaniem nie ma zbyt wielkiej roznicy czy wlamywacz o konkretnych zamiarach czy gowniarz - jesli narusza czyjas wlasnosc, ew. jego dzialanie jest niebezpieczne, to osoba ktora jest w sytuacji zagrozenia ma prawo sie bronic... gdyby kazdy rozumowal w ten sposob, ze to moze byc szczyl, to bandyci byliby bezkarni... wszystko zalezy od wlasciwej oceny sytuacji, ale tej brakuje kiedy poziom adrenaliny rosnie i dolacza sie do tego poczucie zagrozenia...
uff, dziekuje wszystkim ktorzy nie przeczytali moich wypocin
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|