--> Klarkash-ton --> Chimera
Niestety ten board tak powoli dogorewa i nic nie wskazuje na to by mogl sie jakos ozywic( poza malymi krotkotrwalymi rozblyskami) , nie bede ukrywal ze sam malo tez tu pisze ale tylko dla tego bo nie ma na co pisac (bledne kolo ). Niestety taka jest prawda, ze to jest zadna konkurencja dla gracza a w zasadzie miejsce dla zpoznialskich i wyrzutkow choc i tak jest nas tu malo Od czasu do czasu zagladnie ktos z gracza. Kilka postow i znowu hibernacja dopoki ktos nie umiesci nowego posta a ktos inny odpowie lub nie.
Reasumujac: Czy jest nas tu zamalo by boardzie quake istnialo w miare zywiolowe zycie ?
__________________
Nieważne, kim jesteś I co z tobą zrobiono. Prędzej czy później zyskasz
prawo wyboru. Jesteś czymś więcej niż tylko sumą swoich części...
Nieważne jak doszło do twoich urodzin, jak do tej chwili toczyło się twoje życie!
Masz oczy, masz mózg i skalę wartości. Nie pozwól, by ktokolwiek cię oszukał,
nawet ja. A kiedy nadejdzie czas, jeśli nadejdzie, upewnij się, że wybierasz
samodzielnie. Nic co działo się wcześniej,nie będzie wtedy miało znaczenia.
Roger Zelazny „Książe chaosu”
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|