upadek autorytetów obserwujemy w społeczeństwie, frekwencja na wyborach zawsze marna, ludzie nie wierzą sądom, policji, lekarzom, nikomu w ogóle... w takich warunkach o wiele łatwiej wprowadzać rządy gangów.trzeba być tylko odpowiednio twardym, mieć ze sobą kilkunastu kolesi, prać po mordach tych, co sie wychylają - i juz. jestes ustawiony. bo na policje nikt nie pójdzie. bo już nikt nie wierzy w jej skuteczność.
ja sie tego boję. że to się wymknie spod kontroli i sie nie da zapanować nad tym. kiedyś chroniłby mnie fakt, ze jestem kobietą. teraz kobiety też dostają. mogę wrócić z nocnego spaceru tak samo zmasakrowana jak facet, tylko dlatego, że nie miałam komórki, i nie mieli mi czego zabrać.
cała ta sytuacja dzisiaj przypomina coraz bardziej "mechaniczną pomarańczę".... 
__________________
"a słowa się po niebie włócza i łajdaczą, i udają, że znaczą coś więcej, niż znaczą..."
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|