wywiad o ktorym wspomnial wczesniej bizonek
lepper vs rokita (takze do posluchania w mp3) 
http://www.radiozet.pl/rozmowy_gosc.html?wid=5041678
Jan Rokita: Pan jest hochsztaplerem na dodatek. Pan pamięta jak Pan pojechał w marcu 98 roku do Brazylii.
Andrzej Lepper: W Lutym.
Jan Rokita: Był Pan tam na przełomie lutego i marca. Ja jak coś mówię, to sobie sprawdziłem uważnie. I przedstawiał się Pan tam jako prezydent Związku Rolnictwa Ludowego, senator, doktor, Andrzej Lepper.
Andrzej Lepper: Pan jest chory całkowicie.
Jan Rokita: Pamięta Pan jak o tym pisały gazety? Bo pan na dodatek jest hochsztaplerem, Pan udaje kogoś innego, niż jest naprawdę. Rozumie Pan? Pan w ogóle nie jest politykiem, pan jest cwaniakiem, a Pan udaje polityka. Pan jechał do Brazylii i dlatego Pan się przedstawiał jako senator i doktor, bo Pan potrzebuje jakiejś powagi. Pan chce zrobić wrażenie poważnego człowieka.
----
Monika Olejnik: Czy wycofuje się Pan z tego, co mówi o Aleksandrze Kwaśniewskim, ze to jest szmaciarz?
Andrzej Lepper: Nie ja to powiedziałem w kontekście takim, że był taki zawód kiedyś w Polsce, że jeździł po wsi, zbierał szmaty. Prezydent Kwaśniewski pojechał do Szwecji, przywiózł stare łodzie podwodne z 1952 roku do złomowania, pojechał do Niemiec, stare czołgi przywiózł za złotówkę, ale do remontu, ze Stanów stare samochody. I porównałem to do tego zawodu. Prezydent nie może poniżać Polski. Stał Pan na czele Inicjatywy Trzy Czwarte?
__________________
"Rzeczywistośc to bardzo subiektywna sprawa. Mogę ją zdefiniować jedynie jako stopniowe gromadzenie
informacji, jako specjalizację. Jeśli wziąć na przykład lilię, lub inny naturalny przedmiot dowolnego rodzaju,
lilia jest bardziej rzeczywista dla przyrodnika niż dla zwykłego człowieka (...) Możemy coraz bardziej
zbliżać się do rzeczywistości, jeśli mozna się tak wyrazić, ale nigdy nie przybliżymy się dostatecznie,
gdyż rzeczywistość to w nieskończoność następujące po sobie kroki, stopnie postrzegania, fałszywe dna,
i dlatego właśnie jest niewyczerpalna, nieosiągalna. Można wiedzieć coraz więcej i więcej o jednej rzeczy
ale nie można wiedzieć o niej wszystkiego - to beznadziejne. Tak więc żyjemy w otoczeniu przedmiotów
bardziej lub mniej przypominających duchy (...)"
Edytowane przez szpak dnia 19-03-2004 o godz. 20:29
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|