Mialem sobie odpuscic, ale skoro stracilem (no dobra, poswiecilem ) tych kilka godzin, zeby sie zapoznac z Natural Selection, napisze dlaczego uwazam ze daleko tej grze do trybikow.
1 - NS toczy sie, w przeciwienstwie do T2, w zamknietych pomieszczeniach. Kiedys moze to byl standard (kiedys, czyli za czasow Half-Life), ale teraz gry oferuja otwarte mapy. Dodatkowo idea rozbudowy bazy itd. az sie prosi o duze obszary pod golym niebem.
2 - Tryb RTS - czyli sterowanie Marinsami przez Commandera - jest pomyslem o tyle dobrym co niewykorzystanym. Interface jest niezbyt wygodny a przede wszystkim nieczytelny. Znowu wroce do problemu otwartych map: zastanawialiscie sie kiedys dlaczego nie robi sie RTSow w budynkach, a jesli robi to z uproszczeniami? Ano dlatego ze w wielopoziomowych pomieszczeniach widok z gory jest bezuzyteczny .
3 - Gra jest brzydka. I nie chodzi mi o wykonanie samego moda, bo przyznam ze obcy zrobili na mnie wrazenie, tylko o mozliwosci wysluzonego silnika Half-Life. Kiedys moze by mi to nie przeszkadzalo, ale niedawno przeszedlem UT2003 i widzialem co moze moj akcelerator .
4 - Brak calego zaplecza jakim jest Tribes Community. Moze kiedys....
5 - Nie da sie odczuc tej skali wymuszajacej prace zespolowa. Owszem, ktos tam musi zbudowac Armory czy dodatkowy Hive, ale nie ma wieloosobowych pojazdow i oslaniania cappera. Moze to dlatego, ze nie gralem z zywymi ludzmi, ale jakos wcale nie odczulem, ze gram w druzynie.
Idea NS naprawde bardzo mi przypadla do gustu, szczegolnie rozroznienie na obcych i marines, z zupelnie roznymi modelami gry (to za to kochamy Starcrafta, i wogole gry Blizzarda nie?). Smaku dodaje nastrojowa atmosfera, czegos jednak tej grze brakuje. Jakiegos ulotnego elementu, ktory powoduje, ze ciagle wracam do trybow.
Oczywiscie powyzsze to tylko moje odczucia, dodatkowo gralem jedynie z botami, bo jakos nie moglem znajomych namowic na gre. Ogolnie: pomysl bardzo dobry, klimat tez, gorzej z wykonaniem. No i silnik Half-Life zdecydowanie grze nie sluzy.
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|