thx Luzny, wlasnie mialem zapodac ...
no to ja jestem w trzeciej zakladce w guziku minimal, gdzies obok Maslava, tylko blizej crossfadera 
* * *
dla ciekawych
1) sprostowanie :
hard house jest gatunkiem stworzonym przez Josha Winka (pamietne "The Higher State of Counsciesness", czy "Don't Laugh") i przeszczepionym na grunt europejski. gatunek prezentowany w "ishkur's guide" jako Hhouse dziwnie przypomina "polish techno", czy jak kto woli stupid tech.
2) drill 'n' bass - we wspomnianej encyklopedii jako jungle/experimental. z przedstawicieli w sumie moge przedstawic: squarepushera, amon tobina, cujo, aphex twina , m-zic'a (m greckie oszywisie)... (jednak, jak zwykle chodzi o poszczegolne utwory)
3)click tech powstalo w sumie dzieki plastikmanowi, ktory uspokoil mimimal tech i nadal mu swoista elegancje ("sheet one" "musik") potem wzbogacil go o przestrzenne brzmienie i abstrakcyjne rytmizacje ("artifakts b.c.", "consumed"), z drugiej strony pojawili sie prawdziwi chillou'owcy (Taylor Deupree, cale pokolenie niemieckojezycznych elektronikow, ktorych nazwiska nie sa tak popularne) - stad powstal caly nurt oparty na trzaskach: ambient (taylor deupree i jego wytwornia 12k/k-line) odmiany bardziej parkietowe (nie ma co wyliczac - ludzie nie sa znani, a gatunek jest naprawde gleboka nisza) no i oczywiscie fuzje : z jazzem, rapem (HIPHOP TO NIE JEST MUZYKA!!! - hh to nisza kulturowa), d'n'b etc....
ale to raczej taka akademicka kwestia.
* * *
no to żem odjechal 
__________________

Edytowane przez Manfred dnia 27-03-2004 o godz. 10:55
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|