kiedyś zrobię prawo jazdy. na razie mnie wożą. jestem wożona. miłe to, ale jednak wolę być niezależna. tylko jak to zrobić? jak opanowac tyle czynności na raz? jak jechać , żeby nie przejeżdżać kotów, bo to nieestetyczne i okrutne, i żeby nie wjeżdzać na przypadkowych przechodniów i hamowac w odpowiednim momencie?
__________________
"a słowa się po niebie włócza i łajdaczą, i udają, że znaczą coś więcej, niż znaczą..."
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|