Na lekcji dzieci mówiły jakie znaja waluty. Jasiu powiedział, że zna 'razy'.
- Nie ma takiej waluty Jasiu - upiera sie pani.
- Jest, bo jak siostra wróciła z wycieczki do Turcji, to ojciec ją zapytał ile dała za ten sweterek, a ona powiedziała, że dwa razy.
-----------------------------------
Mężczyzna mówi: Idę na ryby.
Znaczenie: Zamierzam zalać się w pestkę i kiwać się nad strumieniem z patykiem w dłoni.
-----------------------------------
Po czym poznać, że mężczyzna ma orgazm?
-przewraca się i zaczyna chrapać...
-----------------------------------
- Kaziu, dlaczego nie byłeś wczoraj w szkole ?
- Bo wczoraj umarł mój dziadek...
- Nie kłam, wczoraj widziałam twojego dziadka w oknie...
- Tatuś wystawił go przy oknie, bo listonosz szedł z rentą...
-----------------------------------
Jak sprawić, żeby mężczyzna był szczęśliwy w sypialni?
-przenieść tam telewizor...
-----------------------------------
To tak a propos stosunków warszawsko-krakowskich:
Szpital, oddział położniczy...
Trzy kobiety (murzynka, krakowianka i warszawianka) urodziły synów, niestety pielęgniarki były roztargnione i pomyliły dzieci. Jako, że matki nie doszły jeszcze do siebie postanowiono, aby to ojcowie rozpoznali swoich synów. Przychodzi krakus, lekarz się pyta: - Który jest pana syn?
Na to ojciec wskazuje na murzyna.... lekarz zwątpił i pyta:
- Czy jest pan pewien? Na to krakus:
- Tak! K..... nie będę ryzykował warszawiaka.
-----------------------------------
Co ma wspólnego mężczyzna w łóżku i jedzenie z mikrofalówki?
- 30 sekund i gotowe...
-----------------------------------
Facet miał problem, bo jego "ptaszek" miał pół metra długości. Chodził do lekarzy, znachorów... wreszcie trafił do wróżki. Wróżka powiedziała mu żeby poszedł do lasu, tam będzie duży kamień, a pod nim krasnoludek. Facet musi zadać mu takie pytanie, na które odpowie - "nie" Gość poszedł do lasu, tak jak poradziła mu wróżka. Znalazł krasnoludka i zastanawia się jakie mu tu zadać pytanie.
Wreszcie pyta: - Krasnoludku ... wyjdziesz za mnie?
Krasnal zdziwiony odpowiada: - Nie!
Facet wraca do domku. Patrzy, mierzy, a tu 40 cm!!!
No ale tak sobie myśli, że to jeszcze trochę za dużo.
Wraca do krasnala i pyta jeszcze raz:
- Krasnoludku, wyjdziesz za mnie?
- Nie! - odpowiada już trochę zniecierpliwiony krasnoludek
Po powrocie do domu facet stwierdza, ze teraz ma już tylko 30 cm. Tak sobie myśli, że jak będzie miał 20 cm to już będzie idealnie! Wraca do lasu i jeszcze raz pyta:
- Krasnoludku... wyjdziesz za mnie?
A wnerwiony krasnoludek wrzeszczy:
- Nie, nie i jeszcze raz nie!!!
-----------------------------------
__________________
Zrezygnowałem z boarda. Dowidzenia. Jeżeli admin może to niech skasuje/usunie/zablokuje to konto.
Edytowane przez OGO dnia 06-08-2001 o godz. 14:46
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|