quote: Napisane oryginalnie przez [SPECNAZ]Ger
fakt, rozumiem o co Tobie chodzi, np, jezeli po przeniesieniu sie w przeszlosc spotkalem swojego odpowiednika, uderzylem go, to czy ja (tzn, ten ktory przeniosl sie w przeszlosc) poczuje bol?, przeciez to ta sama osoba, tylko przeniesiona w czasie, czyli wynikalo by z tego, ze musialbym poczuc bol. Nie porafie jednak wyjasnic tego - jezeli ja i moj dubler to ta sama osoba, to dlaczego nie wiem co on mysli? chyba, ze on mysli to co ja, ale jezeli tak, to dlaczego nie moge np. patrzec z jego oczu? ale na 100% przewidywal bym jego ruchy, przeciez wiedzialbym jak sie zachowam w sytuacji, w ktorej znajduje sie moj dubler.
w zasadzie to jeszcze nie to o co mi chodzilo... hakan podaje przyklad 'drzewka' - tak wiec w momencie kazdego rozdielenia powstaje twoj dubler - to jest jasne - ale twoja swiadomosc - ktorym ona torem idzie ??? nie da sie rozdzielic swiadomosci ! bo skoro ja to ja, a sa inni 'ja' w swiatach rownoleglych to czemu to nie sa 'ja' ??? przeciez skoro to tez bybym ja to wiedzialbym o tym ! a tlumaczenie ze inni ja gdzies po prostu sa a ja o nich nie wiem (bo to niemozliwe) - ale oni SA jest bez sensu - bo w takim razie czeemu moja swiadomosc zostala TUTAJ- jestem teraz na boardzie i pisze tego posta ! czemu nie 'poszedlem' innya galezia drzewka i nie bycze sie teraz na kajmanach jak to jest mozliwe ze dzialoby sie w rzeczywistosci rownoleglej ??? nieee panowie, dla mnie to o kand dypy rozbic - bo skoro 'ja' z innego swiata to nie ja to przepraszam ale to NIE ja - a skoro to nie ja to dla mnie cala teoria jest bez sensu...
__________________
"Dziecko Chińczyk i dziecko Japończyk to się niczym od siebie w ogóle nie różnią. No tylko nazwą: Chińczyk, a tu Japończyk. No, chyba tylko jak Chińczyk jest chłopiec, a Japończyk dziewczynka. To się różnią od siebie: płcią. To wtedy już tak jak u ludzi." - Robotnik Budowlany, Warszawa, 1978
sxn | blog
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|