Nie
quote: Napisane oryginalnie przez Longbow
ale to mogło być tak, że lekko zachodziłeś sobą na niego, kiedy on strzela, niestety giniesz... też tak miałem nie raz... zdarzyło mi się, że stanąłem kolesiowi na plecach z wykałaczką, w tym momencie strzelił i tyle było z mojego bohaterstwa
Napewno nie bo lezelem 1m. od niego. !! i to nie metr przed nim tylko metr obok niego z lewej strony.
__________________
"GAL umiera, ale nigdy się nie poddaje"

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|