to nie jest sarkazm Deimoss, to smutna rzeczywistosc, po prostu bylo juz tyle tego typu sciem, ze nie zadnych przeslanek do ufania ani parlamentarzystom, ani radzie ministrow, ani "madrym glowom" z napowazniejszych partii...
reforma kodeksu pracy,
obnizenie podatkow,
druga reforma zdrowia (nieszczesne nfzy),
reforma sądownictwa,
ustawy o radiofonii i telewizji, o paliwach,
reforma oswiaty,
restrukturyzacja gornictwa i przemyslu ciezkiego,
odpolitycznienie urzedow panstwowych...
gdyby zamiast nad tym kombinowac, zrobiono wszystko (lub w przypadku sl. zdrowia zaniechano) sprawnie i w terminie, nie byloby kryzysu finansowego, masowego bezrobocia, szarej strefy, lapowkarstwa, problemow w sl. zdrowia, sadownictwie, policji, a leszek miller pomimo ciaglego podejmowania niepopularnych decyzji cieszylby sie wieksza popularnoscia, niz teraz, kiedy od nich stroni.
ale "... tutaj jest jak jest, po prostu" 
__________________

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|