Avp2... hmm nie oglądałam trailerów, nie czytałam recenzji, zwiastunów, zapowiedzi, poprostu niczego, czekałam tylko na film... i na jego premiere w kinie...
... film obejrzałam na komputerze po polskiej premierze kinowej i stwierdzam, że jednak dobrze zrobiłam oszczędzając 14zł.
Według mnie film ani trochę nie oddaje klimatu jakim były filmy Alien badz Predator. Jedno co łączy te 3 filmy to postacie występujące we wszystkich trzech propozycjach. Pierwsza najśmieszniejsza rzecz jaka mi się nasuwa to niejaki "zwiazek" kobiety z predatorem. Na dobrą sprawe ona powinna nie żyć w połowie filmu, ich "przyjaźń" była conajmniej przezabawna. Żaden szanujący się łowca nie pozwoliłby na to aby jakiś człowieczek biegał z nim ramię w ramię, mały szczegół, ale dość konkretny, gdyż zamiast odczuwania jakiejś grozy czy tez strachu (jak na horror przystalo) odczuwałam śmiech i żal, że ktoś spieprzył dobry temat na film. Powinno być busi busi, a nazwa filmu: W krzywym zwierciadle: Aliens versus Predator.
Kolejna sprawa warta poruszenia... wszystkie starcia aliena i predatora były jakieś takie bez wyrazu... wogole mi sie nie podobało, nie było widać atakującego z zaskoczenia aliena, ani kunsztu walki predatora... tragedia. Jedyna walka która mi sie podobała to ta gdzie predator bronił sie przed alienem i bodajze przegrał.
A to co mi się podobało hmm wygląd predatora... były rzeczywiście świetne, jedyne za co moge podziękować twórcom filmu... to właśnie za te cudne postacie predatórków, naaa 
Pozdrawiam 
__________________
Kurce ni ma podpisów - teraz zg pije!
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|
02-11-2004 23:19
). Powinien być jakiś bardziej ambitny bo to mi bardziej przypominało typowy hooliwódski film bazujący tylko na efektach 
. No i 1 alien pokonuje 2 predatorów :/, w grze to predkiem alinów wybijało sie stadami 
)
