Re: Re: Prosba
quote: Napisane oryginalnie przez KACOREK
masz problem!!!!!!!!
Mam problem, ale wiem, ze ktos to rozumie, to co ja czuje, wiem, ze on zniknie kiedy do niej sie przytule. Za takie chwile dalbym wiele, bys byla obok, gdy drazni klopot a w glowie czarnych mysli potok i niespokojnie krece sie gdy spac pora jak ciagle zadreczam sie w myslach, chce od problemow znikac i dzis na Bahamach z fajki pykac, dymki. Gra muzyka na razie wkurwiam sie bo krece sie, gdy pora zasypiac, nocna Rumba, lapie mnie furia pora wstac do reki piora, czas cos napisac [zjazd] no bo klopot ciagle wraca w myslach, czemu Cie nie ma, jak zostaje sam przed soba sciemniac. Nic sie nie stalo, jest OK, dobrze bedzie rano, ale nie ma dobranoc, wciaz patrze w sufit, wciaz to samo...
ref. Mam problem, mam problem [wiatr przynosi tylko jek zawodu], mam problem, mam problem, jak zwykle, mam problem... mam problem [wiatr przynosi tylko jek zawodu], mam problem, mam problem, jak zwykle, mam problem...
Myslisz, ze wszystko zawsze bedzie pieknie sie ukladac, wierzysz w to mocno dlatego nie ma co gadac o tych rzeczach, ktore gdzies z boku przemykaja, dla Ciebie malo znacza, innym oczy zamykaja. Wiele jest osob, ktore bezsensu gdzies trwaja, wsrod nich sa Ci co na pomocna dlon czekaja, bo nadzieje maja, ze pomozesz wlasnie im, czy wysluchasz wolania teraz pomysl o tym. Ja wiem, ze raz jest dobrze, a raz fatalnie, masz swoje zmartwienia po co Ci cudze - to normalne, myslisz glupio i banalnie, wez podejmij walke, napewno kiedys ktos o Tobie myslec nie przestanie, nie ma ze cos za cos, tu nie chodzi o przysluge, tylko ktorej w tym przypadku mozesz zagarniac pule, czy rozumiesz, dojrzy to ten, kto sercem czuje, nie tylko Ciebie, innych rzeczywistosc tez zaskakuje. Nie wiem ile przykrosci jeszcze zycie mi przysporzy, bez wkurwienia w duchy chce spokojnych dni dozyc, polozyc sie, zasnac, snic o pieknych rzeczach - to marzenia do spelnienia, miej nadzieje dzieciak. Wiesz jak to jest, gdy wszystko konczy sie na szczerych checiach, gdy jestes bezsilny wobec tego co zadrecza, nie mozesz zrobic nic, chociaz dajesz z siebie tyle, gdy na sile probujesz rozwiazywac problemy czyjes. Nie wiem, moze to glupstwa, ktos powie, ze sie myle, dzis dla mnie swieca swiatla, w miescie w ktorym zyje.
ref. Mam problem, mam problem [wiatr przynosi tylko jek zawodu], mam problem, mam problem, jak zwykle, mam problem... mam problem [wiatr przynosi tylko jek zawodu], mam problem, mam problem, jak zwykle, mam problem...
Mam problem i nie potrafie go rozwiazac, to juz druga mooka, jak zostaje rozwiazania szukac. Napic sie, nie, alko nie dziala. Mam sie najarac? Hmm, kiepska rada, robie to zadko, na baknie, gdy mnie wtedy dreczy problem - klotnia z matka poglebia dolam, wlaczam radio, Bono z U2, mowimy nie ufaj swiatu, ehh, to jeszcze ktos doda dzisiaj do mojego bagazu, moze zdisujcie mnie odrazu, problem zaraz wybuchnie, z wszystkimi klutnie, wiem ze jest to glupie , ale dzisiaj konfliktom zapobiec nie umiem i tak usmiecham sie z trudem i sie przepraszam do domu wracam, zero slow, pokoj i az cztery sciany i muzyka, telefon dzwoni, ale co slychac , nic, OK, nie wiele, spoko, nara. Olalem rozmowce, sorry, ale dzis nawet sam z soba sie kluce, zaraz czyms ciezkim w sciane rzuce, wiem ze dzisiaj nie usne, we lbie komorki puste, boje sie stanac przed lustrem, chrzanic to, mam problem, ale wiem, ze jutro zobacze Ciebie i wiem, ze rozwiazesz go bankowo.
ref. Mam problem, mam problem [wiatr przynosi tylko jek zawodu], mam problem, mam problem, jak zwykle, mam problem... mam problem [wiatr przynosi tylko jek zawodu], mam problem, mam problem, jak zwykle, mam problem...
Mam problem, mam problem [wiatr przynosi tylko jek zawodu], mam problem, mam problem, jak zwykle, mam problem... mam problem [wiatr przynosi tylko jek zawodu], mam problem, mam problem, jak zwykle, mam problem...
mam problem, mam problem, jak zwykle, mam problem...
mam problem... mam problem... mam problem... mam problem... mam problem... mam problem...
[ Oska feat. Grammatik - Mam Problem ]
__________________
Some days, some nights. Some live, some die. In the way of the samurai.
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|