Jakby gry były tak chronione jak Simsy 2 to by nie było takiego problemu, ta gra jest jakby to nazwać "inteligentna", przed uruchomieniem gry "prosi" o wyłączenie wszystkich programów do emulacji płyt (czyt. wirtualne dyski), przegrywanie trwa co najmniej 30 min, a i jak masz przegranego to i tak nie działa (niewiadomo czemu), oczywiście możesz ściągnąć cracka, ale wtedy nie można wykonywać niektórych rzeczy w grze, więc jedyna rada to kupić orginalną gre. Jeżeli wszystkie gry miały takie zabezpieczenia to piractwo by się zmniejszyło o co najmniej 50%
__________________
Postęp technologiczny jest katem czytelnictwa
Nasz rozum zanika pomiędzy kolejnymi wersami cyfr
0110010111STAJEMY10011SIĘ10011100001
111101BEZMYŚLNYMI1011000ISTOTAMI0110
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|