Wlasciwie ja uzywalem torrenta od dawien dawna, jak jeszcze wiodacym klientem byl ten oryginalny, napisany w Pythonie, bez zadnych opcji, jedynie pokazujacy szybkosc sciagania/wysylania - i dobrze bylo. Odkad sie naroilo roznych alternatywnych programow, to sie zrobil problem.
Najlepiej wspominam BitTorrent Experimental aka BitTornado - przy relatywnie niskim zuzyciu CPU wszystko szlo elegancko, glownym problemem bylo (jest?) sciaganie wiecej niz jednego pliku naraz - troche to niewygodne, otwierac 2 czy 3 okienka naraz...
Azureusa nie lubie. W ogole mam awersje do wszystkiego, co jest napisane w Javie, a ten program jest liderem jesli chodzi o marnotrawstwo CPU 
Od dluzszego czasu uzywam BitCometa, tez zauwazylem ten narzut danych, ale zwalalem to na bledne dane, ale oczywiscie pozniej zauwazylem, ze jest to znacznie wiecej niz te 3-4 MB. Anyways, tez mam limit taki jak rcube i musze sie pilnowac...
Oprocz ww. klientow probowalem jeszcze G3 Torrent (calkiem fajny), Burst! (ujdzie) i Shareaza (blee).
__________________
Nie wszyscy pana w dupe kopną, są ludzie bez nóg...
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|