Nie wiem czy zauwazyliscie, ale OGO zaznaczyl wyraznie, ze chodzi mu o ksiazki [b]filozoficzne[/b[, wiec wszelkie fantasy,sci-fi, raczej nie wchodza w gre (choc jest kilka takich, ktore daja do myslenia).
Z tytulow jakie moge ci polecic to:
Umberto Eco "Wahadlo Foucaulta" - obowiazkowo musisz to wziac
Umberto Eco "Imie Rozy" - rozne sa opinie na temat tej ksiazki, jednak uwazam, ze nadaje sie do tego czynu
William Shakespeare "Hamlet" - narazie tylko "Hamleta" z utworow Shakespear'a udalo mi sie przeczytac, ale dzieki niemu juz wiem, ze warto poznac takze jego inne dziela. Tak wiec wez jeszcze takie utwory jak "Makbet", "Krol Lir", "Romeo i Julia" i cala reszte jego wspanialych dziel, ktorych chyba raczej nie musze wymieniac.
Mika Waltari "Egipcjanin Sinuhe" - bardzo dobra ksiazka poruszajaca sprawy moralnosci, religii, etc.
Terry Pratchett, Jack Cohen, Ian Stewart "Nauka Swiata Dysku" - wbrew pozorom (cokolwiek sadzicie o Swiecie Dysku) jest to bardzo ciekawa ksiazka, ktora w bardzo ciekawy sposob porownuje fizyke (a raczej magie) Swiata Dysku z nasza. Mozna sie z niej wiele dowiedziec.
I oczywiscie jest jeszcze mnostwo ciekawych ksiazek, przez ktore warto przebrnac. Nie wiem czy czytales, pewnie tak, ale jezeli nie to mozesz przeczytac "Biblie Szatana" Antona Shandora LaVey'a. Na tyle na ile cie znam to wiem, ze zdrowo i z rozsadkiem podejdziesz do tej ksiazki i nie dasz sie bardzo dobremu psychologowi jakim byl LaVey. Ale z tej lektury mozna tez wyciagnac kilka wnioskow.
Wiecej nic na mysl mi nie przychodzi... Moze jakies utwory Nietszche'go... Albo "Diune" Franka Herbert'a...
__________________

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|