Ja postaram sie byc obiektywny. Ut2k3 wydaje mi sie byc maksymalnie komercyjna tandeta. Nie jestem w zadnym razie fanem UT, ale stwierdzam, ze pierwsza czesc jest o pare klas lepsza od drugiej, w ktora na sile wprowadzono takie funkcje jak podwojne skoki - biedne w porownaniu do tych z q, q2, q3 - wlasnie po to, zeby sciagnac szersza publike, tzw. plebs. Epic wydal zajebiste pieniadze na marketing i reklame liczac, ze zmonopolizuje rynek platform do wielkich turniejow - za to tez ida pieniadze. Na tak szeroko zakrojona promocje q3 nie wydano tyle kasy, i w tym momencie fakt, ze nawet czesc graczy ut twierdzi ze ut2k3 smierdzi i nie nadaje sie do niczego, nic nie zmieni - gra przyciagnie wspomniany plebs, ktory bedzie w nia naginal uwazajac ze jest zajebista. Bo nie zna niczego innego (ah ta potega reklamy). Tym sposobem wszyscy dostana to czego chca. Epic - kase i reklame. Organizatorzy wielkich turniejow - kase + nowych mistrzow. Co z tego, ze spora czesc z nich zapewne nigdy nie dorowna klasa, ani tez nie zblizy sie do legendy (mozna tak powiedziec) wielkich mastahow quake'a - fatal1tego, golluma, blue, tresha, a z nowszych - zero4, lexera, unkinda. To wlasnie fatal1ty pokazal calej zgrai graczy ut2k3 gdzie jest ich miejsce w esporcie, pomijajac fakt ze niektorzy narzekali na tendencyjna organizacje turnieju - gdyby nie byl najlepszy, i tak by go nie wygral, chocby na starcie kazdego meczu dostawal +5fragow. Wendel pokazal prawdziwy talent i doswiadczenie, ce****ace wiekszosc mastahow q3.
A wracajac do tematu - epic pocieszy sie swoim sukcesem najwyzej rok, bo znajac zycie, gdy wyjdzie czwarta czesc legendy zwanej "Quake", podbije ponownie serca wszyskich A Carmack i ludzie z iD maja lby na karku, z cala pewnoscia beda chcieli zarobic, wiec mozliwe ze pod wplywem sukcesu ut2k3 nieco zmienia profil tworzonego q4, robiac z niego idealna platforme do gier turniejowych. Dokladnie tak samo, jak rywalizacja z ut nakrecila q3 do niesamowitego poziomu w tej materii. Tyle ja 
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|