Umie w klasia ostatnio gdy bylo zastepstwo i nie mielismy opieki zawisilismy na dzwiach karte z napisem "Konferecja prasowa, nie przeszkadzac" , a tak wogule nasz katechetka jest znarwicowana i nie moze chodzic do szkoly bo juz ja zawizli do psychjatryka (serio!!!!!!!!!!!!!)
Ach ci katecheci. Mnie w klasie chyba czwartej uczył pan Maciej Mróz (pozdroofka! ). Pamiętam, że nosił ze sobą taki wieeeeeelki budzik, który dzwonił 3 minuty przed dzwonkiem. A jak zadzwonił, to się już zaczynaliśmy modlić na koniec katechezy.
to ja miałem lekcje z siostrą katechetką i jak mooj qmpel ja wqrwił
to cytuje "co ty se qrde myslisz głoopku porąbany"
gościu ledwo nie walnoł na podłoge ze śmiechu
no coments(co do siostry)
__________________ hip hop no stop
karzdy to powie
robi ludziom dobrze na zdrowie
u nas kiedys w budzie w dobie reklam peugota jakas 3 klasa wywiala z matmy i na drzwiach zostawila ''jestesmy w salonie peugot''
podobno mieli przesrane do konca roku
a ja jak bylem w angli to tam byl nocleg w osrodku co mial korytarze na karty magnetyczne... tzn drzwi do nich... no i w nocy nie dalo sie do dziew chodzic bo karty nie pasowaly... to znalazl sie jeden madry i do wlaczonego tostera wody wlal.. i cala elektryka poszla i 4 dni nic nie dzialalo
poza tym dawno na boarda nie lookalem, duzo zaleglosci mam
Moja klasa nigdy w calosc nie s*******ila, ale jak juz czesc to robi to z "klasa". Ostatnio bylismy tak bezczelni, ze gdy uciekalismy z reli, a gabinet miescil sie na parterze to machalismy do katechetni przez okno, a ona rzucila nas gabka i potem zeszytem, ktory sprawdzala, a potem dlugopisem
u mnie yest tak samo,na ile połówek masz podzielona klase,
bo ja mam takie frakcje yak,brzydkie,ładne,qmple,koledzy,qmpele,kolerzanki,
to yest z moyej perspektywy widzenia egoistycznego
__________________ hip hop no stop
karzdy to powie
robi ludziom dobrze na zdrowie
U mnie innaczej:
lamy (stan 1)
kujony (stan 3)
spox koscie (stan 5)
beznadziejne dresy rozwalajace lekcje (stan 15)
Fajnie sie to prezentuje, co nie???!!!! BTW: wiecie jak dlugo mozna robic z siebie pajaca na lekcji i ja rozpierdalac??? Moj kolaga tak robi... nawet dyrektorka powiedziala: "wezciego zlejcie po lekcjach, poza terenaem szkoly, ale nie zamocna aby sie pozniej zabardzo nie plul". Z zaproszenie jeszcze nie skorzystakismy, ale mamy taki zamiar
Reguły obowiązujące na boardzie:Kto może czytać board'a? Każdy zarejestrowany i niezarejetrowany użytkownik. Kto może zakładać nowe tematy? Każdy zarejestrowany użytkownik. Kto może pisać odpowiedzi? Każdy zarejestrowany użytkownik. Zmiany: Post'y mogą być edytowane i kasowane przez ich autorów. Posty: kod HTML jest OFF. Uśmieszki są ON. vB code jest ON. [IMG] jest ON.
, a tak wogule nasz katechetka jest znarwicowana i nie moze chodzic do szkoly bo juz ja zawizli do psychjatryka (serio!!!!!!!!!!!!!)
07-06-2001 16:44
). Pamiętam, że nosił ze sobą taki wieeeeeelki budzik, który dzwonił 3 minuty przed dzwonkiem. A jak zadzwonił, to się już zaczynaliśmy modlić na koniec katechezy.
hip hop no stop
(no offence)
mi tylko o jedno chodzi
