Pajda:
> Co do chamstwa owszem jest jak na
>wielu duzych forach, jednak towarzysz
>yavor nieco przesadza, szczegolnie, ze
>sam lubil tam sobie zbluzgac roznych
>ludzi (zawsze jednak zaslaniajac sie
>dopasowywaniem poziomu do odbiorcy).
Po pierwsze, nie towarzysz. Do spoufalania sie ze mna musisz jeszcze nieco podrosnac.
Po drugie, bzdura jest nazywanie mojego twardego i bezkompromisowego stanowiska wobec chamow "bluzganiem". Ludzie, ktorzy w internecie potrafia pisac wszystko, co im slina na jezyk przyniesie, to tylko i wylacznie chamy. Kilkunastoletni smark, ktory niewiele rozumie z otaczajacego go swiata, a wobec znacznie starszych uzywa okreslen powszechnie uznawanych za obrazliwe, to tylko szczyl, i tak tez bedzie przeze mnie nazywany. Takim szczylem i chamem jestes, kolego pajda, wlasnie ty - i nie widze nic zdroznego w nazywaniu rzeczy po imieniu. "Cham" - to jednoznaczne okreslenie, ze nie dysponujesz dostatecznym szacunkiem dla rozmowcy i uzywasz wobec niego okreslen uznawanych za obrazliwe, "szczyl" - ze nie dojrzales do rzeczowej dyskusji. Troche sie wiec moje postepowanie rozni od wyzywania matek od kurew, ponizania na przyklad godnosci mojego syna albo odsylania mnie do definicji pojec takich jak schizofrenia czy Adolf Hitler, prawda?
>W koncu zostal delikatnie mowiac
>"wyproszony"
Otrzymalem bana na forum UT. Bana, gdyz nie darze szacunkiem "elyty" polskiego UT,wywodzacej sie z grona prostakow i internetowych chamow o wyjatkowym stopniu wulgaryzmu, i w przeciwienstwie do wielu mam ten komfort, ze mi na ich opinii kompletnie nie zalezy. Nic mi nie moga zrobic - banow na serwery mi nie dadza, na kanal IRC zachodze rzadko i z reguly szybko wylaze zniesmaczony, a forum... o czym ja mam pisac na forum UT? Nie darze szacunkiem osob, dla ktorych istotne jest tylko wlasne zdanie i ktorzy kazdego majacego inne zdanie po prostu "gnoja". Takimi prostakami jest wiekszosc polskiej "elyty", z Piterem tolerujacym chamstwo wobec innych forumowiczow z wyjatkiem bliskich sercu jego, a rozdajacym bany za niewinne przytyki - na czele. Miesci sie Wam, czytelnicy tego forum, w glowie, ze facet moze dac komus bana za wypowiedz "Piter poszedl do lokalnego klubu sportowego i tam mu powiedzieli, ze to jest OK" bedaca odpowiedzia na post dotyczacy kontrowersyjnego punktu regulaminowego? I robi to ten sam Piterek, ktoremu nie przeszkadza, gdy np. chwile wczesniej jeden z jego moderatorow w ordynarny sposob potraktowal mnie na forum? Jakaz to mentalnosc trzeba miec, aby dac za cos takiego bana, a po tygodniu wysylac maila z prosba o pomoc w objeciu patronatem prasowym organizowanego przez pana Pitera turnieju? Tak wyglada polska scena UT: grupa skloconych egoistow zapatrzonych wylacznie we wlasne tylki, ignorujaca zdania odmienne od ich wlasnego, akceptujaca wylacznie tych, ktorzy takowe zdania podzielaja, na dodatek wywodzaca sie ze srodowisk poslugujacych sie wyjatkowo prymitywnym i wulgarnym jezykiem. Gratulacje, kolego pajda, niedaleko masz juz do tej elyty.
>zreszta to nie byl pierwszy i pewnie
>nie ostatni ban
Powiem ci szczerze pajda, gdyby mi zalezalo, doprowadzilbym do podzialu sceny i utworzenia rownoleglej, "normalnej" sceny. Nie zalezy mi, chocby z tej przyczyny, iz z chwila, gdy przekonalem sie, ze kod sieciowy UT uniemozliwia rzetelna gre przez internet, nie gram w UT, a w roli Zbawiciela kiepsko sie czuje. Poza tym przekonalem sie, ze UT grupuje egoistow. Ludzi, ktorym mozesz wiele dac, wiele zrobic dla ich gry, ale ktorzy maja cie gleboko w czterech literach. Przez lata promowalem UT na lamach SGK, pisalem mody, zalatwialem i stawialem serwery, zalatwilem Wam mecz gwiazd. Rownolegle przez te wszystkie lata bylem wulgarnie i po chamsku traktowany na waszych forach. Nawet nie chodzi tu o moderatorow - tak nieudolnych jak na scenie UT nie ma nigdzie - ale o fakt, iz odbywalo sie to przy milczacej akceptacji reszty, z ktorych czesc odczuwala radoche widzac niepochlebne wyrazy pod adresem mojej rodziny, a czesc, zastraszona, po prostu wolala sie nie odzywac. Tyle jestescie warci, droga polska sceno UT - nic. Dokladnie tyle, ile wart jest egoizm polaczony z wulgarnoscia.
>Z yavorem probowalem swego czasu
>dyskusji. Mniej wiecej do czasu gdy
>zaczol on uzywac obrazliwych
>epitetow wobec mnie i innych graczy
>(czesto bliskich kolegow).
Skromnie pominales fakt, ze twoje zachowanie wobec mnie daleko odbiegalo od przyjetych norm - wczesniej, naturalnie. Jakos nie chce mi sie wierzyc, aby wina lezala po stronie faceta majacego 36 lat, a nie po stronie mlodzienca, na ktorego dowodzie osobistym farba jeszcze nie wyschla. Zachowales sie wobec mnie kilkukrotnie w sposob delkatnie mowiac malo grzeczny. Po pierwszym razie zignorowalem to, po drugim - nazwalem po imieniu - chamstwem, prostactwem, niedojrzaloscia, brakiem zrozumienia. I od tego momentu dziala to twoje sformulowanie "zaczol on uzywac obrazliwych epitetow" (niezaleznie od tego, ze epitety sa zawsze obrazliwe, a pisownia czasownika "zaczynac" nieco odbiega od cytowanej).
>Dodam tez, ze yavor przez dosyc
>raczej krotki czas byl takze
>moderatorem tego forum.
Ewidentne naduzycie. Piter mianowal mnie moderatorem forum wbrew mojej woli. Widocznie uznal, ze z moich wypowiedzi na forum wynika glebokie pragnienie awansowania na to stanowisko. Nigdy nie korzystalem z uprawnien moderatora i nigdy nie sprawowalem funkcji moderatora na forum UT (raz bodaj zamknalem jakis temat), nie zaprzeczam jednak, iz moj nick widnial wsrod moderatorow. Rozumiem jednak, ze dla czlowieka majacego tak uproszczony sposob widzenia swiata jak ty jest to sytuacja jednoznaczna - bylem moderatorem i to ja odpowiadam za bajzel i prostactwo na tamtejszym forum. Wybacz, nie zgodze sie.
>Udalo im sie to co chcieli osiagnac
>niestety panujace obecnie warunki
>psuja calosc.
Nic sie im nie udalo osiagnac. UT ma jeden z najgorszych kodow sieciowych w historii gier internetowych. Ta gra nadaje sie do grania na poziomie profesjonalnym wylacznie na lanie, a i to nie w kazdych warunkach. Internetowa rzeczywistosc to zroznicowana wrazliwosc na strzaly w zaleznosci od polaczen (np. niektore osoby z SDI sa niemal atrafialne), wrazliwosc na przepustowosc laczy klientow (to mechanizm lagowania, ktorym dfp lagowalo w Mistrzostwach Profitu, co dalo im potem "moralne" prawo do gnojenia wszystkich wkolo), niezaliczanie trafien, wyswietlanie reprezentacji graficznej obiektow w innych miejscach niz collision boxes (??? jak to sie udalo Epikowi osiagnac, do dzis nie wiem), a konstrukcja kodu sieciowego to marzenie kazdego cheatera. Co wiec osiagneli panowie z Epika, kolego pajda?
ALi:
>Yavor Ciebie można kochać, albo
>nienawidzieć innej opcji nie ma, a ja
>powoli przestaję Cię lubić:
Dla mnie sprawa jest prosta. Jako redaktor i osoba piszaca do szeregu czasopism mam spora role w ksztaltowaniu opinii i wplywie na srodowisko poszczegolnych gier. Miejsce w mediach jest rzecza cenna, stad wole je poswiecac na te rzeczy, ktore grupuja ludzi o odpowiadajacym mi - i ogolnie pojetemu dobru spolecznemu - poziomie kultury, zachowania, wiedzy. Jest to poziom znacznie wyzszy od tego, ktory prezentuje scena UT, wiec wnioski wyciagnij sam. Mozesz mnie rowniez przestac lubic z tego powodu. Zawsze to lepiej i latwiej jest nie lubic osoby wytykajacej bledy (bo jest zwykle jedna) niz kilkudziesieciu osob tworzacych "elyte", ktorzy swa bezmyslnoscia i chamstwem doprowadzili scene do sytuacji, w ktorej takie bledy wytykac trzeba. Ich bedziesz kochal, prawda? Tylko ten yavor wciaz bedzie be...
>Świetnie, poprostu świetnie yavor.
>Niniejszym dziękuję Ci, że zniechęciłeś
>tych 'normalnych' do przygody z
>UT2003. Zachowałeś się po chamsku.
>Mam nadzieję, że rzeczywiście nikt tu
>nie zagląda, bo jeśli wykraczesz, że
>scena UT2003 będzie zchamiała, to
>będzie to w dużej mierze Twoja
>zasługa.
ALi, kochany, ile Ty masz lat?
>potwierdzasz moją teorię, że
>dziennikarze mają paskudną cechę
>plecenia co im ślina na język przyniesie
> bez myślenia o skutkach.
Alez ja o tych skutkach mysle. Jednym z moderatorow forum UT2003 jest niejaki beldin. osobnik o kulturze daleko odbiegajace od normy, nalezacy do klanu majacego o sobie opinie najlepszego w kraju, a wiec dysponujacego - w jego mniemaniu - monopolem na wiedze z zakresu UT, na dodatek klanu, ktorego przeszlosc jest wytapetowana wyjatkowo zenujacymi wulgaryzmami i zachowaniem daleko odbiegajacym od jakichkolwiek norm. Glowne forum UT2003 znajduje sie na forum moderowanym przez Pitera - jak robil to w przypadku UT, wiem doskonale. Zas glownym kanalem IC polskiej sceny UT2003 jest ten sam kanal, ktory grupuje elitarna inaczej elyte UT. Tak, idea moich postow jest prosta: szczerze odradzam granie w Polsce w UT i UT2003. Odradzam, gdyz w mojej opinii scena UT jest najgorsza scena pod wzgledem kultury w Polsce, a UT2003 ma ogromne szanse nia zostac z uwagi wlasnie na swe korzenie. Chce, aby gracz angazujacy sie w te gry mial pelna swiadomosc tego, na co sie zdecyduje - zanim bedzie za pozno. Dodam rowniez, ze te opinie zamierzam i bede przedstawial nie tylko na lokalnych forach internetowych, gdyz jako dziennikarz jestem zobowiazany przedstawiac sytuacje w miare rzetelnie, a wiec takze przestrzegac czytelnikow przed patologiami.
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|