Ostatnimi dniami (a wlasciwie to juz tygodniami ;D) fazuje sie przy plytach:
Myslovitz - Korova Milky Bar - stare dobre kawalki kolesi z Myslowic brzmia bardzo ciekawie z angielskimi tekstami. Naprawde niczym nie ustepuja takim popularnym kapelom jak Reamonn czy Coldplay, a nawet powiem, ze je w niektorych momentach przewyzszaja. Dlatego z checia zobaczylbym Myslovitz bardziej docenionych na europejskiej scenie (nie tylko pare razy w MTV).
Myslovitz - The Best of - przypomnienie starych kawalkow. Bardzo dobra kompilacja. Poznalem dwa swietne kawalki Myslovtz - "Zwykly dzien" i "Polowanie na wielblada". Nie zapomne ich koncertu na zeszlorocznych juwenaliach we Wroclawiu...
ATB - Addicted To Music - uuu, heheheh hi insmac ;D Uwielbiam sie przy tym fazowac, koles po prostu jest zarabisty. Taki rodzaj "techno" (jak to ogolnie nazywaja ludzie nie siedzacy w tych klimatach i nie rozrozniajacy tych wszystkich dance'ow, trance'ow, drum'n'bass'ow, triphopow, etc.) jaki mi najlepiej podchodzi. Fajne teksty, mily wokal. Wszystko ladnie sie komponuje.
Black Eyed Peas - Elephunk - to juz mi sie szczerze mowiac zaczyna powoli nudzic. Ale fajny jest kawalek "Retarted".
PS. Za wszystkie serdecznie dziekuje Lipas'owi ;D
Ogolnie teraz juz jest wiosna wiec zaczalem sluchac jakiejs maksymalnie pozytywnej muzyki (w sumie to od dluzszego czasu to robie, ale teraz z wiekszym natezeniem ;D). Blendersi (muahah! uwielbiam tych kolesi! ich muzyka ma tyle energii, ze po prostu nie moge - najlepiej ich sie slucha na zywo - znow zeszloroczne wroclawskie juwenalia sie klaniaja, chyba najlepszy koncert w moim zyciu, mam nadzieje, ze w tym roku tez sie pojawia), P.O.D. ("One word, a voice unheard. You can change the world!")...
quote: Napisane oryginalnie przez [FPP]Jarek
Jeden osiem L :
Jak zapomnieć
-
Tak jak polskiego hh w stylu "Jestem thebescieak, powiedz ze nie to cie za*****" nie trawie, tak te kawalki mi sie podobają.
Ascetoholix - Suczki
n/c please 
Doh... Kurde, tak jak te kawalki kiedys naprawde mi sie podobaly, to teraz zaczynaja mnie maksymalnie denerwowac... W kolko to wszedzie leci i po prostu juz mi sie chce od tego... Jesli chodzi o ostatnie dokonania polskiego hh to wole (w sumie tez ten sam sklad, czyt. Poznan) Mezo/Lajner - Zeby nie bylo. Ponadto taki kawalek co nie pamietam tytulu "Gdzie sie podziali prawdziwi oszusci...". Calkiem ciekawy jest Pezet (z wyjatkiem "Seniorita", ktory mnie maksymalnie wkurza). No i oczywiscie ziomki z K.A.S.T.A. Sklad mieszkajacy ode mnie jakies 400 m
Rzucam...
Rzucam klatwe na twe latwe teksty
Co lamia dziatwe jak podteksty teksty
Najlepszy styl to ten co sie sprzedaje?
Jakos ciagle wiary w to nie daje
(pewnie cos zrabalem, ale pisalem z pamieci )
__________________

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|