Ja sie nie zgodze camping to oznaka slabosci dla mnie. Ja rozumiem przemieszczasz sie i wiesz, ze sa dobre pozycje np u wroga. *broniac sie ciezko nie kampic*, ale atakujesz przedzierasz sie kampniesz zeby przezyc i lecisz dalej zabijesz goscia w biegu,tam sobie odpoczniesz za rogiem, moze ktos wyleci etc. Ja nie lubie, kampy non stop. Bo to mi sie kojarzy z gosciem ktory wie, ze nie ma szans w polu za duzych i musi siedziec z krzyzykiem na srodku ekranu i palcem na spuscie, bo inaczej nie trafi jak mu koles po prostej pod ryjek nie wejdzie, albo plerami sie nie odwroci.
Kamping jako taktyka tak, w wykonaniu chickenow NEJN. Pomijam, ze kazdy moze robic co chce, ale moja opinia taka jest wlasnie, jak napisalem, nie cenie kamperow, siedzacych tylko na dupie, sa tacy, ze nigdy go w ruchu nie widze prawie hehe. Zawsze zaczajka Moze i 100fragow miec do 0 i tak bedzie lamerem dla mnie. HOWGH! No i kojarza mi sie z pasozytami, to najczesciej typ kolesia ktory wlataju na 2-3 i dobija wroga, ktory zabil kumpla, wrecz czeka na to Standard widok w CSie, goscie padaja, nastepuje reload mag i wypada nasz hero Ta sama zasada, kamper o jakim ja tu pisze to tchorz.
PS: Snajper to nie kamper.
__________________
You must realise that someday you will die
FIRST IMPACT: board.hive.pl
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|