Ech .. jestem namietnym lunatykiem, rodzice kiedys chcieli mnie do lozka przywiazywac ,dzieki Bogu juz lunatykowanie przestalo mnie nawiedzac. Moje nocne eskapady zazwyczaja odbywaja sie na terenie mojego mieszkania ... Ostaatnio z opowiadan rodzicow dowiedzialem sie ze biegalem dookola mieszkania krzyczac "GDZIE JEST KIBELEEEEEK" .... badz w nocy wstalem, uderzajac reka w sciane darlem sie w nieboglosy " TO TA REKLAMA", kiedy indziej znow chcialem wyjsc na klatke schodowa lecz nie mogelem sobie poradzic z klamka i zatrzasnietymi drzwiami

Co do snow.. sa przerozne, podobnie jak Raptor wspomial spadam, z wysokiego budynku, z tym ze nie budze sie zaraz przed spotkaniem z ziemia, lecz z calym impetem uderzam o ziemie, slysze dookola ludzi "On nie zyje" ,nadjezdzajaca karetke... Wtedy sie budze ...

Czasem czuje ze gdzies jestem, lecz nie jestem w stanie widziec tego co dookola mnie sie dzieje, oczy mam jakgdyby sklejone, nie zdolne do otwarcia po mimo najsilniejszych staran !

Co do Pesymistycznej postawy wobec zycie Maslav ! JESTEM Z TOBA .. w 10000 %

__________________

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Huh... ja równieżjestm pesymistycznie nastawiony do życia, skrajnie pesynistyczniea nawet z odrobiną cynizmu. Sweep ciągle powtarza że "pieprzę" itp, itd. Cóż, pewne zdażenia w moim życiu sprawiły że sobie wiee uświadomiłem i wiem swoje. Od pewnego czasu (THX Sweep) zmieniłem się troszkę i wszystko mnie bawi, śmieszy. Potrafię smiać się nawet z najgorszej rzeczy. Niewiem czym to jest wywołane. Często jak idę po ulicy brechtam sie z innych ludzi itp... Zauważyłem że wielu pesymistów jest wesołych, może nawet za wesołych. Innymi słowy olewam wiele rzeczy itp... Nie przejmuję się byle czym itp, ale jestem pesymistą.
Czy ja sie oby nie powtarzam???

__________________

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

quote:

---

Napisane oryginalnie przez giBBeR

Czy ja sie oby nie powtarzam???

---

hmm... mozliwe ze mamy bardzo podobne opinie i charaktery i ogolnie punkt myslenia... mozliwe ze dlatego znalezlismy sie na tym boardzie... mozliwe ze to wszystko stalo sie nie bez powodu... mozliwe ze ten board to nie tylko to co nam sie wydaje... myslisz ze oddychasz teraz powietrzem?

__________________
plemnik.com[/size]

Edytowane przez [Kosz]Krowa dnia 07-07-1977 o godz. 07:07

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Widzisz, możliwe że zawirowania czasoprzestrzenne spowodowały dziwne rozrzucenie dwóch osobników z pozoru innych, wychowanych w innych mejscach, mających z pozoru inne zainteresowania, ale jakże podobnych do siebie, w dwa różne miejsca Polski. Może mamy jakąś misję. Może jak się spotkamy nastąpi koniec świata. Może nie mieliśmy się nigdy poznać/spotkać, ale board nam to umożliwił i w ten sposób przyczyniamy się do przyszłości całych mas ludzi. Jeżeli to okaże się prawdą to niedługo ziemia wybuchnie, wystarczy że się spotkamy (wpadnij do mnie )...
Może któryś z nas miał się urodzić w innym momencie rozwoju ludzkości. Kto wie czy nie jestemy strażnikami świętego, starodawnego przymieża, które zostało zawarte przez naszych przodków, i teraz zostało ono złamane, a my naszą postawą musimy pokonać tyrana...
Mógłbym tak jeszcze długo.Naprawdę jest to trochę dziwne... Cieszę się że znalazłem wkońcu osobę taka samą jak ja... UFF!!! Tyle lat poszukiwań...

__________________

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

quote:

---

Napisane oryginalnie przez giBBeR
Może nie mieliśmy się nigdy poznać/spotkać, ale board nam to umożliwił i w ten sposób przyczyniamy się do przyszłości całych mas ludzi. Jeżeli to okaże się prawdą to niedługo ziemia wybuchnie, wystarczy że się spotkamy

---

moze ten board pomimo uprzejmych moderatorow jest we wladaniu ciemnych mocy? jesli tak to trzeba dzialac szybko itd. itp... ksiazke mozna napisac

__________________
plemnik.com[/size]

Edytowane przez [Kosz]Krowa dnia 07-07-1977 o godz. 07:07

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

"Napisane oryginalnie przez Wania
Ech .. jestem namietnym lunatykiem, rodzice kiedys chcieli mnie do lozka przywiazywac ,dzieki Bogu juz lunatykowanie przestalo mnie nawiedzac. Moje nocne eskapady zazwyczaja odbywaja sie na terenie mojego mieszkania ... Ostaatnio z opowiadan rodzicow dowiedzialem sie ze biegalem dookola mieszkania krzyczac "GDZIE JEST KIBELEEEEEK" .... badz w nocy wstalem, uderzajac reka w sciane darlem sie w nieboglosy " TO TA REKLAMA", kiedy indziej znow chcialem wyjsc na klatke schodowa lecz nie mogelem sobie poradzic z klamka i zatrzasnietymi drzwiami "

-----------------------------------------------------------------------------------

Byłem kiedys maniakalnym lunatykiem jak Wania... np:

w środku nocy zakładałem buty i wychodziłem na klatke... jak rodzice się obudzili to siedziałem na schodach i darłem się: "szukam smerfów gdzie one są buuuuu !!!"

Często mi się zdarzało, że pomyliłem sedes z drzwiami

najwięcej (chyba) śni mi się gdy mam gorączkę ! wtedy mam najgorsze koszmary które się powtarzają zawsze kiedy jestem chory! a są to najgorsze pierdoły jakie sobie możecie wyobraźić np: wszystko maleje ... i nagle się budzę spocony, wystraszony ... i nie wiem z jakiego powodu ten sen spowodował u mnie tak okropny strach!?

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Najwieksze dogiecie w moim zyciu bylo z ww wspomniana reklama, podobno przez polowe nocy sie darlem ... a na pytanie mamy .. "Piotrek .. spisz ?" Odpowiedzialem " TAK "

__________________

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Jak byłem mały miałem pewien powtarzający sie koszmar. Stałem przed ogromnym labiryntem i miałem 10 minut by dojść do jego środka. Jeżeli bym tego nie zrobił - zginę. Jak się on pojawiał zawsze nie udawało mi sie przejść go. Zawsze byłem zabijany, ale za każdym razem w inny okrutny sposób. To było wprost straszne... Zawsze się bydziłem i biegałem wtedy po pokoju wydzierając się okropnie. Nie mogłem nic poradzić na ten powracający koszmar, aż pewnego razu jak mi się śnił to udało mi się dojść do środka labiryntu. Nagle wszystko zniknęło a ja sie obudziłem. Koszmar już nie powrócił... Trochę to dziwne.

__________________

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Mój brat gada przez sen. Na początku gadał coś o karate i innych sztukach walki, jakbym słyszał jakiegoś mistrza karate... Potem już tylko pieprzył w obcym języku, coś jakby japoński lub chiński. Ostatnio mu to przeszło, ale zdaża mu sie nawijać przez sen.

__________________

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Ja gadam przez sen i to dużo =] Cała rodzina ma polew ze mnie, choć ostatnio się przyzwyczaili i już nie brechtają ze mnie. Dużo się śmieję podczas snów =]

__________________
Zrezygnowałem z boarda. Dowidzenia. Jeżeli admin może to niech skasuje/usunie/zablokuje to konto.

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

A to witam w klubie, ja rownierz potrafie niezle seminarium poprowadzic przez sen, moj ojciec kiedys z ciekwym glosem zaczal odliczac .. " 10, 9, 8 .. 3, 2, 1," na koniec krzyknal, budzac cala rodzine " STARTUJEEEEEMMMMMMMYYYYYYYYY" ...
Myslalem ze sie posikam ze smiechu, kiedy ojciec zaczal cos wspominac o tym ze fajnie mu sie leci rakieta

__________________

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

quote:

---

Napisane oryginalnie przez Wania
A to witam w klubie, ja rownierz potrafie niezle seminarium poprowadzic przez sen, moj ojciec kiedys z ciekwym glosem zaczal odliczac .. " 10, 9, 8 .. 3, 2, 1," na koniec krzyknal, budzac cala rodzine " STARTUJEEEEEMMMMMMMYYYYYYYYY" ...
Myslalem ze sie posikam ze smiechu, kiedy ojciec zaczal cos wspominac o tym ze fajnie mu sie leci rakieta

---

ja czesto mam sny o lataniu! albo skoki na 10 m jak w matrikśe uwielbiam takie sny

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Sorki za offtopic ale wlasnie zauwazylem ze - szefski jest 1000cznym uzytkownikiem Boarda

__________________

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

ze mna to jest tak...

albo nie miewam snow albo ich poprostu nie pamietam (a czemu??? patrzcie post Raptora)...
i mam swiety spokoj

czasem tylko (raz na 2-3 miechy) rano bede pamietal jakies urywki (obrazy twarze i nic wiecej)

__________________
__________________________
W slowniku rozwiazan taktycznych nie ma slowa KAPITULACJA
__________________________

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

heheh.... jak mialem 10 lat to poszedlem do kuchni bo srac mi sie zachcialo i patrze: gdzie jest papier? nie ma to pewnie nie lazienka jeszcze 5 sek. i bym sie zesral do kosza

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

quote:

---

Napisane oryginalnie przez Stahoo
heheh.... jak mialem 10 lat to poszedlem do kuchni bo srac mi sie zachcialo i patrze: gdzie jest papier? nie ma to pewnie nie lazienka jeszcze 5 sek. i bym sie zesral do kosza

---

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

taaa... przynajmniej to nie przez kompa =]

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

lol

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

quote:

---

Napisane oryginalnie przez Stahoo
taaa... przynajmniej to nie przez kompa =]

---

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

co chcesz? bylem male dziecko =]

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

A mooj kochany braciszek kiedys sie poszedl wylac na wycieraczke i gdyby nie moja kochana mamusia to pewnie by to zrobil Ale to jeszcze nic kiedys z bracholkiem sie wyzywalismy przez sen

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

neistety nie mam brata =]

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Przykro mi Trzeba bylo powiedziec rodzica zeby sie bardziej postarali A masz moze siostre?

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

nei mam... moze to i dobrze? moge pprzy kompie w spokoju siedziec =]

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

quote:

---

Napisane oryginalnie przez Stahoo
nei mam... moze to i dobrze? moge pprzy kompie w spokoju siedziec =]

---

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Mam laske, komputer 24h, jedzenie picie i cala reszte asortymentu niezbiednego do zycia CZEGOZ WIECEJ CHCIEC ?

__________________

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

quote:

---

Napisane oryginalnie przez Wania
Mam laske, komputer 24h, jedzenie picie i cala reszte asortymentu niezbiednego do zycia CZEGOZ WIECEJ CHCIEC ?

---

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

Jak się wyrwiesz z tego "grzesznego wirtualnego świata" to
znajdziesz bez problemu

__________________
Każdy ładnie cztery elementy jednych tchem wymienia i ja też je wymienię, co tak będę głupio stał to: pieniądze, forsa i oczywiście szmal.

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

quote:

---

Napisane oryginalnie przez [CS]MaslaV
Jak się wyrwiesz z tego "grzesznego wirtualnego świata" to
znajdziesz bez problemu

---

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane

czlowieeeeku... rece odpadaja. czym ty sie chwalisz

"gdybys wiedzial jak... gdybys tylko wiedzial co ja robie z babami na biwakach... jakie macanki odchodza, jakie flirciki, jak takies nie cenzuralne propozycje =]... "

w przedszkolu/podstawowce tez mnie to cieszylo, ale stwierdzilem ze jednak wolalbym COS WIECEJ

pomysl o tym

__________________
pici-polo

Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane