quote: Napisane oryginalnie przez sud
Chyba nikt tu nie mowie o dresach w sensie ludzi ubierajacych sie w dresy, tylko o "dresach" kolesiach, ktorzy napierda.laja, kradna, pija w bramach (hmm..:> ) itp. Tutaj nie ma znaczenia w czym chodzi ubrany taki pacjent... moze se lazic z dzinsach i skorze, wygladac jak pseudo-skate czy pseudo-kibic. Po prostu w naszym kraju przyjelo sie takich ludzi nazywac "dresami", bo chyba wiekszosc z nich lazi w takich uniformach:>. Co nie znaczy, ze jak sobie wyjde w dresie na boisko to jestem "dresem". Takze oxygen zluzuj... respekt dla kazdego prawego czlowieka chodzacego w dresie.
Ja nawet w swoich wypowiedziach nie miałem na myśli dresów - dresów i dresów - nie dresów.
To są moje poglądy na temat wszystkich dopuszczających się drobnych rozbojów i ja takich nazywam łobuzami lub autocenzura
__________________
killer towa
"Niech przeciwnik muśnie twą skórę gauntletem, ty przywal mu shotgunem. Niech przeciwnik przywali ci shotgunem, ty przywal mu RL. Niech przeciwnik przywali tobie RL, a ty zabij go z RG. Nie koncentruj się na bezpiecznym uniknięciu - połóż swe życie przed nim"
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|