MoH
Zagrajcie w Medal of Honor. Ja zagrałem w pirata, wersja zza oceanu i... bomba. O ile singiel to taka arcade bzdurka, choć wciągająca, o tyle multi jest boski. Mapki są dużo większe, skradanie, odgłosy, atmosfera zagrożenia. Chociaż grałem w czwórkę, więc było nas mało i głównie bawiliśmy się podchody. Ale naprawdę, na przykład mapka Stalingrad. Kilka budynków czteropiętrowych. Dziry w ścianach i podłogach, powybijane szyby. Klatki schodowe, balkony, NIESAMOWITE. Albo francuskie miasteczko, wąskie uliczki, snajperzy w lekko uchylonych okiennicach, naprawdę skuteczne granaty. Naprawdę warto zobaczyć. Później włączyliśmy CS po lanie i... buuuu. Z tego pinktu widzenia to arcadówka 
Obecnie muszę zobaczyć Urban Terror, mod do Quake'a III, jest tam zmęczenie i ogromna ilość lokacji trafień, coś czego brakuje w CS.
Pozdrawiam
Zgłoś post do moderatora | IP: Zalogowane
|